Historia żywienia to temat fascynujący, a jednocześnie stosunkowo pobieżnie zbadany. Amatorzy tej dziedziny wiedzy zgłębiają ją w sposób niejednorodny, dawne przepisy sprawiają trudności w interpretacji, a uniwersytety rzadko prowadzą dotyczące omawianej sprawy badania. Mimo to, warto choćby pobieżnie przyjrzeć się zwyczajom żywieniowym naszych przodków. Sposób spożywania posiłków i ich rodzaje są bowiem elementem kultury, wyznacznikiem mentalności oraz szczególnie ważnym dla wielu sposobem spędzania wolnego czasu i zacieśniania więzów. Niegdysiejsze jedzenie różniło się od dzisiejszego – kultywowano inne obyczaje, produkty różniły się ceną i prestiżem, koncepcje takie, jak weganizm czy odchudzanie nie cieszyły się popularnością. Oto, jak odbywały się posiłki w najdawniejszych epokach.

Antyk

Posiłki jedzone w starożytnej Grecji i Rzymie przybierały z początku formy dość skromne. Jednak w wyniku podbojów, śródziemnomorskie menu poszerzane było o coraz to nowsze, egzotyczne specjały. Do Europy trafiali kucharze z Afryki i Azji.
Dziennie jadano zazwyczaj 2-3 posiłki dziennie, nie istniał jednak podział dań ze względu na porę dnia – śniadanie, obiad i kolacja wyglądały często bardzo podobnie.
Zachowanie w czasie posiłków było dość swobodne. Jedzono przy stołach bądź w pozycji półleżącej, pod koniec epoki do użycia zaczęły wchodzić sztućce.

Średniowiecze

Średniowieczne posiłki rzadko zaskakiwały formą lub egzotycznym smakiem. Spożywano przede wszystkim ogromne ilości mocno przyprawionego mięsa oraz alkohole. Sytuacja poprawiła się nieco po okresie wypraw krzyżowych, gdy do Europy zaczęły trafiać dania bliskowschodnie. Zupełnie inaczej prezentowała się wysokokaloryczna dieta bogatszych warstw społecznych, oparty głównie na pieczywie jadłospis biedaków oraz skromne jedzenie klasztorne. Średniowiecze cechowało się także częstymi klęskami głodu, co zmuszało do pieczołowitego dbania o magazyny żywności.
Dziennie spożywano zwykle jeden lub dwa posiłki. Jedzono głównie rękami, ze współdzielonej miski. Posiłki zawsze odbywały się przy rodzinnym stole.

Renesans

Renesans określić można mianem epoki obżarstwa. Podniesiona została ranga posiłków, będących w czasie dobrobytu jednym z najważniejszych sposobów spędzania wolnego czasu. Na dworskich stołach panował przepych, prześcigano się w tworzeniu coraz wymyślniejszych dań oraz sposobów ich podania.

Dziennie spożywano 4 posiłki, składające się nawet z 6 dań. Królowały różnorodne mięsa i wędliny, zupy, desery, kluski, pierogi oraz wiele innych rodzajów dań. Chłopi żywili się głównie zbożem i nabiałem, zaś biedota miejska opierała swą ubogą dietę głównie na rybach i chlebie.
W renesansie powszechne stały się sztućce, a każdy uczestnik posiłku jadł z oddzielnego talerza.