Chociaż przy urządzaniu łazienki zwykle największą uwagę przykładamy do wyboru: wanna czy prysznic, a potem dopasowania mebli, nie bez znaczenia dla ostatecznej aranżacji i wygody użytkowania są baterie sanitarne. Zwykle najpierw podejmujemy decyzję, jaka umywalka nam się marzy, dopiero potem decydujemy się na konkretną baterię. Na pewno nie da się rozdzielić tych wyborów, ponieważ nie każda bateria będzie pasować do każdej umywalki.
Sposób montażu baterii
Jednym z najważniejszych czynników przy wyborze baterii jest sposób montażu, uzależniony od tego, jak doprowadzone są instalacje wodne w łazience. Baterie mogą być montowane w ścianie, jak i w wersji stojącej, w tym z mocowaniem na blacie lub samym brzegu umywalki. Często także zdarzają się modele montowane na podłodze, które przeznaczone są do specjalnych, dość drogich typów umywalek. Niezależnie od tego, na którą się zdecydujemy, jedno jest pewne: jeśli chcemy, żeby wszystko działało jak należy, taką instalację powinien przeprowadzić specjalista, najlepiej doświadczony hydraulik.
Rozmiar baterii
Dobierając baterię do umywalki warto zadbać o to, aby jej rozmiar był proporcjonalny. Wpływa to nie tylko na to, jak ostatecznie wygląda łazienka, ale i na wygodę użytkowania umywalki. Duża bateria w połączeniu z niewielką, wąską umywalką może owocować rozbryzgiwaniem się wody. Ważne są wymiary nie tylko korpusu baterii, ale także i wylewki. Specjaliści od ergonomii wyliczyli, że minimalna odległość między końcem wylewki a dnem powinna wynosić 15 centymetrów. Kilka centymetrów więcej pozwoli na naprawdę wygodne umycie rąk. Jeśli naszą łazienkę projektuje specjalista, np. architekt wnętrz, powinien wziąć tę kwestię pod uwagę.
Kurki czy może mieszacz?
Niektórzy bardzo przyzwyczajeni są do baterii w tradycyjnym wydaniu, z dwoma kurkami – z ciepłą i zimną wodą. Inni z kolei preferują wygodniejsze w ich opinii rozwiązanie, które posiada tylko jeden uchwyt, czyli tak zwane mieszacze. Regulują one temperaturę wypływającej wody za pomocą tylko jednej dźwigni. Jest to też dość ekologiczne rozwiązanie, według niektórych szacunków mieszacze zmniejszają poziom zużycia wody nawet o jedną trzecią. Warto więc przemyśleć ten wybór – zwykły dobór kurków może wpłynąć na zmniejszenie rachunków za wodę. To z resztą niejedyny sposób na oszczędności.
Coś dla oszczędnych i ekologicznych: perlator
Jeszcze jednym czynnikiem, który może wpłynąć na wybór baterii, jest zamontowany perlator, czyli sitko na końcu wylewki, które napowietrza wodę i pozwala zmniejszyć jej zużycie. Strumień wody wydaje się wtedy mniejszy niż w rzeczywistości, a my oszczędzamy. Niektóre baterie mają zamontowane fabrycznie perlatory. Jeśli nasza bateria takiej nie posiada, ale pod innymi względami jest dla nas odpowiednia, nie musimy z niej rezygnować. Istnieją bowiem perlatory, które są nakładane już po zamontowaniu baterii. Dostępne są w rozmiarach dopasowanych do urządzeń każdego typu, więc nie powinniśmy mieć problemów z ich znalezieniem.
Najnowsze komentarze